Jakie powinno być mieszkanie seniora? Przede wszystkim bezpieczne! Zapraszamy do lektury tekstu na portalu StarsiRodzice.pl. Dowiecie się, co może grozić starszej osobie w jej własnym domu i jak wyeliminować potencjalne niebezpieczeństwo.
Jak wynika z badań PolSenior, 13% polskich seniorów skarży się na bariery architektoniczne w swoim domu: wysokie lub strome schody, brak windy czy podjazdu. Wielu ludzi przez całe swoje życie mieszka w tym samym miejscu. Ale z wiekiem mieszkanie, kiedyś wygodne i dające poczucie bezpieczeństwa, przestaje być miejscem przyjaznym. Wrogiem seniora stają się wysoko zawieszone szafki kuchenne, głęboka wanna czy śliskie płytki w korytarzu. Ważne, by dzieci w porę dostrzegły wszystkie zagrożenia, które czyhają na starszych rodziców w ich własnym mieszkaniu.
"Rekonesans" w domu seniora
Sprawdzenie mieszkania seniora pod kątem bezpieczeństwa jest absolutną koniecznością, jeśli starszy człowiek cierpi z powodu różnych dolegliwości lub chorób, zwłaszcza osteoporozy (upadek grozi złamaniem), zawrotów głowy, zaburzeń wzroku, równowagi i innych. – Upadki seniora – nie tylko w wyniku poślizgnięcia się, lecz także z powodu ogólnego zaburzenia równowagi, napięć czy stresów – mogą doprowadzić do złamania kości udowej, stłuczeń, złamania rąk. Lepiej wyprzedzić takie zdarzenia, niż mierzyć się z ich konsekwencjami – radzi prof. Adam Bartoszek, socjolog z Uniwersytetu Śląskiego.
Kiedy zaczyna nam się wydawać, że rodzicom sprawia trudność poruszanie się lub korzystanie ze sprzętów znajdujących się w ich domu, warto przejść się po wszystkich pomieszczeniach i zakamarkach (nawet jeśli mamy wrażenie, że przecież robiliśmy to setki razy). Podczas takiego rekonesansu bliscy seniora powinni na moment wcielić się w niego i wczuć w sytuacje, w jakich on się na co dzień znajduje.
– Warto podjąć próbę przystosowania domu czy mieszkania do możliwości osoby starszej. Przyjrzyjmy się mieszkaniu pod kątem eliminowania wszystkiego, co powoduje problemy w poruszaniu się i może być przyczyną potencjalnych urazów – zaleca prof. Tomasz Grodzicki, geriatra, konsultant krajowy ds. geriatrii i ordynator Kliniki Chorób Wewnętrznych Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Co może być problemem
Łazienka jest prawdopodobnie tym miejscem, gdzie starsi ludzie najczęściej ulegają wypadkom. Sprzyjają temu mokre, śliskie płytki albo niewygodna wanna. Z wiekiem także kuchnia może okazać się mało przyjazna. Często kuchenne szafki kryją w sobie niezliczone ilości akcesoriów i naczyń – kiedyś rzeczywiście potrzebnych, a dziś jedynie zajmujących miejsce. Warto mało użyteczne sprzęty usunąć z mieszkania seniora lub przenieść je w inne miejsce, tak by opróżnić te meble, do których dostęp jest najlepszy i najłatwiejszy. Właśnie tam powinny znaleźć się najpotrzebniejsze talerze, garnki czy sztućce.
– Zacznijmy od ułożenia naczyń w kuchni w taki sposób, aby przyrządy kuchenne, które używane są na co dzień, znalazły się na wysokości niewymagającej ani kucania, ani wchodzenia na stołki. Przy schylaniu się dochodzi do zmian ciśnienia, co może być powodem zawrotu głowy, przewrócenia się, a ostatecznie – kontuzji – tłumaczy dr Piotr Szukalski, gerontolog z Instytutu Socjologii Uniwersytetu Łódzkiego.
Choć może nam się wydawać, że mieszkanie seniora jest urządzone funkcjonalnie, często to tylko pozory. Po latach nie dostrzegamy, że niektóre meble czy przedmioty (np. donica z kwiatkiem) są ustawione tak, że uniemożliwiają swobodne przejście. Możemy także przyzwyczaić się, że jedno z krzeseł w kuchni jest trochę niestabilne i siadając na nim, trzeba uważać. Wydaje nam się, że schody, po których wchodziliśmy do domu mamy tysiące razy, choć strome, są bezpieczne. Wszystkie te z pozoru błahe sprawy mogą być potencjalnym zagrożeniem dla starszego człowieka, który przecież stopniowo traci dawną sprawność.
Co warto zmienić w mieszkaniu
Jeśli zauważymy w mieszkaniu rzeczy lub rozwiązania, które mogą utrudniać życie seniorowi, nie należy się wahać. Bezpieczeństwo i wygoda naszych rodziców powinny być priorytetem. Koniecznie trzeba zadbać o właściwe oświetlenie mieszkania seniora. – W przypadku starszych ludzi obowiązuje prosta zasada: im mniejsze pomieszczenie, tym większa moc żarówki. Z wiekiem rośnie ryzyko, że się o coś uderzysz czy potkniesz. Tam, gdzie jest mało miejsca do przejścia, nie można ryzykować, że czegoś nie zauważymy. Dlatego potrzebne jest lepsze oświetlenie – tłumaczy dr Szukalski.
Niestety, czasami można napotkać opór starszych ludzi przed usuwaniem przedmiotów lub zmienianiem układu mebli, do których są przyzwyczajeni. – Potrzebna jest delikatność i zrozumienie. Remont mieszkania nie jest czymś, co zmienia wyłącznie elementy techniczno-funkcjonalne. Jeżeli przez całe życie mamy pewne nawyki, trudno je zmienić z dnia na dzień. Zawsze tak żyliśmy, w pewnym rytmie, w pewnym układzie… – zauważa prof. Bartoszek. Warto pójść z rodzicem na pewne kompromisy, ale z drugiej strony konsekwentnie tłumaczyć mu, że mamy na względzie przede wszystkim jego bezpieczeństwo i komfort.
Może nie trzeba wyrzucać starego dywanika z korytarza, który dla mamy ma wartość sentymentalną, a wystarczy jedynie podkleić go taśmami, tak by się nie przesuwał i nie powodował niebezpiecznych potknięć. Jeśli rodzic jest wciąż sprawny, być może nie musi rezygnować z kąpieli w wannie, ale z pewnością powinniśmy ją mu ułatwić, instalując uchwyty, pomocne przy wychodzeniu i wchodzeniu, a na dnie przykleić antypoślizgową matę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz