poniedziałek, 12 listopada 2012

„Czy na starość można wyjść z alkoholizmu?”


„Mój tata zawsze 'lubił wypić'. Wydaje mi się, że jest alkoholikiem. Po śmierci mamy chyba pije coraz więcej. Chciałabym spróbować mu pomóc. Tylko czy to w ogóle ma sens i szansę powodzenia?” – pyta ajanik, jedna z użytkowniczek forum StarsiRodzice.pl. Czy w starszym wieku można uwolnić się od nałogu? Co na ten temat mówią eksperci? Zapraszamy do lektury tekstu na StarsiRodzice.pl!

Walka seniora z uzależnieniem

Temat problemu alkoholowego seniorów wzbudził dyskusję wśród forumowiczów. Część osób skłonna jest potwierdzić wątpliwości ajanik: walka z nałogiem na starość jest według nich skazana na niepowodzenie. „Nie znam nikogo, komu by się udało wyleczyć z uzależnienia w tak późnym wieku. Powinnaś dać sobie spokój. Tak czasami bywa” – stwierdził gregor. Podobne zdanie wyraził krakowiak72: „Nie odważę się powiedzieć, że to niemożliwe, ale wg mnie baaaardzo trudne. Chyba trzeba mieć wyjątkową motywację, ale jeśli przez całe życie nie zdecydował się zawalczyć z nałogiem, to czy na starość to się zmieni?”.

Na forum nie brakuje jednak opinii, że ajanik powinna podjąć próbę pomocy ojcu. Część użytkowników zwraca jednak uwagę, że zaangażowanie córki nie będzie miało sensu, o ile starszy człowiek sam nie będzie chciał zawalczyć ze swoim uzależnieniem. „Jeśli osoba nadużywająca alkoholu sama nie widzi, że alkohol wyrządza jej szkody, to trudno myśleć w ogóle o jakiejkolwiek terapii” – uważa starsze_dziecko.

Pomoc na odległość

Forumowicze odnoszą się także do kwestii, czy dziecko jest w stanie pomóc pijącemu rodzicowi w sytuacji, gdy na co dzień z nim nie mieszka. „Pomaganie na odległość może być trudne. Ale chyba w wychodzeniu z alkoholizmu nie chodzi też o to, by pilnować alkoholika przez cały dzień! To przecież niemożliwe” – uważa e_Wa.

Użytkownicy forum radzą ajanik, by skorzystała ze wsparcia terapeuty. „Zawsze warto sprawdzić, gdzie jest najbliższa poradnia uzależnień. Najlepiej gdybyś tam poszła sama i porozmawiała ze specjalistą” – radzi starsze_dziecko. Według innych uczestników dyskusji pomoc specjalisty będzie miała sens tylko wtedy, gdy zostanie uzgodniona z osobą uzależnioną. „Najgorsze co można zrobić, to załatwiać coś za plecami” – twierdzi e_Wa.

Zdanie eksperta

Specjaliści w zakresie uzależnienia od alkoholu podkreślają, że mówiąc o tym problemie w kontekście osób starszych, trzeba wyróżnić dwie grupy: ludzi, którzy pić zaczęli przed ukończeniem 65. roku życia i wciąż piją, a także osoby, u których problem z alkoholem wystąpił dopiero w starszym wieku.

– Można powiedzieć, że wśród populacji osób starszych sięgających po alkohol mamy 2/3 tych, którzy pili już wcześniej, i 1/3 tych, którzy zaczęli pić  z powodu różnych dolegliwości związanych z okresem starzenia się – tłumaczy Katarzyna Łukowska, psycholog, wicedyrektor Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych.

Jak zaznacza specjalistka, wskazane przez nią rozróżnienie jest kluczowe, ponieważ obie grupy pijących seniorów są zupełnie odmienne od siebie. – Różnią się tym, że osoby, które piły wcześniej, to prawdopodobnie osoby, które albo są uzależnione od alkoholu, albo piją w sposób ryzykowny i szkodliwy. Oczywiście u nich szkody zdrowotne są dużo większe i takim osobom znacznie trudniej pomóc – przyznaje Katarzyna Łukowska.

Jak pomagać

Eksperci podkreślają, że choć w przypadku starszych osób z długą historią uzależnienia walka z nałogiem nie jest łatwa, z pewnością nie należy z niej rezygnować. Warto przy tym zdać się na pomoc ze strony specjalistów. Jak twierdzi Katarzyna Łukowska, osoby starsze mogą korzystać z terapii odwykowej w takim samym stopniu jak młodsze, z zastrzeżeniem, że terapeuta musi indywidualizować diagnozę.

– Może się bowiem okazać, że ktoś pił już przez wiele lat, ale dopiero teraz szkody zdrowotne są na tyle dotkliwe, że znajduje w sobie motywację, żeby coś z tym zrobić. Przez wiele lat organizm mógł dawać sobie radę z nadmierną ilością alkoholu, a w wieku 65 lat jest coraz mniej wydolny, trzeba przestać pić, rzecz tylko w tym, że człowiek może nie umieć sobie z tym poradzić. Wówczas konieczny jest kontakt z placówką leczenia odwykowego – wyjaśnia psycholog z PARPA.

W trudniejszej sytuacji są dorosłe dzieci pijących seniorów, u których oprócz uzależnienia występują inne poważne problemy zdrowotne. Udział w terapii mogą utrudnić np. problemy ze słuchem, a zwłaszcza symptomy choroby otępiennej czy niekorzystne zmiany charakterologiczne (np. zachowania agresywne). – Jeśli nic takiego się nie dzieje, to senior jak najbardziej może brać udział w terapii. Jest ona oczywiście bezpłatna – zaznacza Katarzyna Łukowska.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz